niedziela, 18 września 2016

Anna Lange „Clovis LaFay. Magiczne akta Scotland Yardu”

Autor: Anna Lange
Wydawnictwo: SQN


Minęły już czasy, kiedy cały świat z zapałem śledził próby wyjaśnienia tajemniczych zjawisk przez parę agentów, bohaterów popularnego serialu telewizyjnego „The X-Files”. Nie znaczy to jednak, że temat zjawisk nadprzyrodzonych i tego, czego ludzki umysł nie do końca potrafi zgłębić, odszedł do lamusa. Niesłabnąca popularność horrorów świadczy o tym, iż lubimy się bać, nie mamy również całkowitej pewności, że przejście pomiędzy światem żywych i umarłych nie jest możliwe. Dlatego obawiamy się duchów, przeraża nas możliwość spotkania zabłąkanych dusz, które na tym łez padole zostawiły nierozwiązane sprawy.

Duchy, demony, zjawy czy ghule, będące emanacją nienarodzonych dzieci, to chleb powszedni dla Clovisa LaFay, nekromanty, który udziela się społecznie egzorcyzmując różnych przybyszów z zaświatów, nękających Londyn i zagrażających jego mieszkańcom. Zaniedbany, nieustannie zapominający o posiłkach drugi syn zmarłego hrabiego Bedford, nie cieszy się dobrą sławą w towarzyskich kręgach tym bardziej, iż jego ojciec miał reputację czarnego maga. Na dodatek przyrodni brat go nienawidzi, podobnie zresztą jak bratowa i dzieci hrabiowskiej pary. Z pewnością pozycji społecznej LaFay nie poprawi zostając konsultantem lokalnej policji, jest to jednak dla niego szansa, by choć pobierać uposażenie za narażanie życia w walce z siłami nadprzyrodzonymi. 

Jeśli do tego wszystkiego dodamy informacje, iż rzecz dzieje się w 1873 roku, w którym wszechobecna magia zarówno fascynuje, jak i przeraża, otrzymujemy niezwykle intrygującą powieść, która bynajmniej nie ma w sobie nic z horroru. Bliżej jej, dzięki potężnej dawce humoru oraz dystansu do świata, do komedii, choć nie brakuje również momentów grozy. Dlatego też książka „Clovis LaFay. Magiczne akta Scotland Yardu” autorstwa Anny Lange, to doskonała propozycja dla tych czytelników, którzy lubią sięgać po powieści nieoczywiste, którzy stawiają na niebanalnych bohaterów i zaskakującą fabułę. To wszystko znajdziemy właśnie w opublikowanej nakładem wydawnictwa SQN książce, w której – poza osobą intrygującego Clovisa LaFay o magnetycznym uroku – poznamy również rodzeństwo o niekonwencjonalnych zainteresowaniach – Johna i Alicję Dobson.

To właśnie John, obecnie zatrudniony w nowopowstałej jednostce w kwaterze głównej Policji Metropolitalnej, proponuje Clovisowi współpracę, zdając sobie jednocześnie, jak ta decyzja zostanie odebrana zarówno w kręgach towarzyskich, jak i w samej policji. Kontrowersyjny podwydział spraw magicznych jest bowiem solą w oku rządzących miastem, za jego rozwiązaniem optuje również przyrodni brat Clovisa. Tyle tylko, że wszyscy zdają sobie sprawę, iż deficyt egzorcystów poważnie zagraża bezpieczeństwu obywateli i dlatego każdy z wykonujących ten zawód jest na wagę złota. 

W Londynie brakuje również pielęgniarek, można bowiem odnieść wrażenie, iż większość kobiet decydujących się na ten kosztowny kurs pozwalający na wykonywanie zawodu, robi to tylko dlatego, by szybko wyjść za mąż za przystojnego pacjenta. Jednak ta prawidłowość absolutnie nie dotyczy Alicji – kobieta wykraczająca intelektem daleko poza ramy, w które chce wtłoczyć ją obyczajowość XIX-wieku, pragnie uczestniczyć w kursie z uwagi na jego program. Szczególnie zaś interesują ją zajęcia z magii leczenia, bowiem jest to jedyna sposobność, by poznać popularne i przydatne zaklęcia. 

Okazuje się jednak, iż wiedza zdobyta w szkole nie na wiele przydaje się w starciu z rzeczywistością, zaś sam kurs przynosi tylko rozczarowanie. Całe szczęście, że na drodze Alicji staje Clovis, stary znajomy ze szkolnych lat Johna, który jest wyjątkowo chętny, by pomóc jej w nauce magii. Czy tylko w tym? Tak zaczyna się pasjonująca przygoda, pełna niebezpieczeństwo i niezwykłych wydarzeń, pełna ciętych ripost i wisielczego humoru. Sięgając po powieść Anny Lange nie tylko odbywamy podróż do Londynu w czasach, kiedy na cmentarzach grasują ghule, zaś po ulicach – groźni przestępcy, ale i poznajemy mentalność ówczesnego społeczeństwa oraz zawiłe relacje międzyludzkie. Niebanalni bohaterowie, wśród których bryluje Alicja, plastyczne opisy pozwalające wczuć się w mroczną atmosferę Londynu, wartka akcja i porywające dialogi – na to wszystko możemy liczyć sięgając po powieść, która nigdy nie powinna się kończyć, która wynosi autorkę na piedestał i czyni jej nazwisko niezapomnianym!

2 komentarze:

  1. Piękny i prawdziwy wstęp. Ludzie naprawdę lubią się bać, ciągle chcą wiedzieć więcej i więcej, a niezrozumienie doprowadza ich do szału. Książka ta z pewnością ulży mojemu głodu zjawisk nadprzyrodzonych.
    Optymista

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Książka z pewnością zaskakuje i intryguje, choć niezupełnie straszy. Zjawiska nadprzyrodzone są jednak gwarantowane:-)

      Usuń